Artykuł z okazji
rocznicy bloga.
Podczas badań
archeologicznych przeprowadzonych na terenie Wielkiego Kacka w latach 50-tych i
60-tych XX wieku natrafiono na cmentarzysko pochodzące z wczesnego
średniowiecza i na pogańskie groby skrzynkowe.
Wielki Kack posiada więc bogate tradycje dotyczące szacunku do zmarłych.
Na przestrzeni wieków powstało tu kilka różnych cmentarzy związanych nie tylko
z autochtoniczną ludością, ale także z wydarzeniami historycznymi. W artykule
opisano wszystkie istniejące i nieistniejące cmentarze znajdujące się w
granicach interesującego nas obszaru.
1. Cmentarz
parafialny przy kościele p.w. św Wawrzyńca
Jedyny na Wielkim Kacku
częściowo czynny cmentarz. Jest to cmentarz wyznaniowy Kościoła Katolickiego,
stanowi miejsce spoczynku miejscowej ludności. Pięknie położony na niewielkim
wzniesieniu, ogrodzony, zadrzewiony, otacza świątynię z każdej strony. Jest to
obecnie największy cmentarz znajdujący się na terenie Wielkiego Kacka. Znajdują
się na nim 574 groby, choć pochowanych jest znacznie więcej, gdyż w większości przypadków w jednym grobie spoczywa
kilku zmarłych. Mieszczą się tu też groby zasłużonych osób - miejscowych proboszczów,
powstańca warszawskiego oraz więźnia obozu Stuthoff. Na cmentarzu znajduje się duży
krzyż cmentarny oraz dwa małe krzyże na ścianie kościoła (jeden z nich jest
miejscem pamięci zmarłych pochowanych poza parafią). Za ogrodzeniem znajduje
się śmietnik oraz kran z wodą. Stragan ze zniczami i kwiatami działa tylko w
okresie Wszystkich Świętych, choć cmentarne akcesoria nabyć można w pobliskiej
kwiaciarni. Dosyć niejasna jest data powstania cmentarza. Wg niektórych źródeł
cmentarz jest równie stary co parafia, czyli sięga drugiej połowy XIV wieku. Oficjalne dokumenty potwierdzają istnienie zaniedbanego cmentarza w 1583 roku. Cmentarza nie było jednak na pewno w 1766 roku, kiedy to sporządzono inwentarz. Kilkanaście lat później, w 1781 roku, cmentarz funkcjonował, ale nie posiadał żadnego ogrodzenia i
był dość dziko urządzony. Należy więc przypuszczać, że obecny cmentarz założony został
w latach 70-tych XVIII wieku. Prawdopodobnie wcześniej działał tu więc inny cmentarz, który z
biegiem czasu popadł w ruinę i zapomnienie. Gdzie więc chowano kacan w tzw. międzyczasie? Tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast,
że w 1894 roku cmentarz zmienił nieco położenie, gdyż nową świątynie wzniesiono
w miejscu istniejących grobów (po 1945 roku podczas remontu kościoła natknięto
się na kości znajdujące się pod podłogą świątyni). Obecnie, najstarsze groby
znajdujące się na terenie cmentarza pochodzą z czasów międzywojennych
(najstarszy udokumentowany spoczywający urodzony jest w 1848r.). Problem braku możliwości rozwoju
przestrzennego cmentarza pojawił się już w latach 30-tych XX wieku, kiedy
zaczynało brakować miejsca na nowe groby. Wtedy to powstał nowy cmentarz
znajdujący się przy obecnej ul. Wielkopolskiej (o którym więcej w dalszej
części artykułu). Współcześnie cmentarz ma charakter półotwarty. Oznacza to, że
chowane mogą tu być osoby tylko w szczególnych przypadkach. Nowe groby mogą
powstać tylko dla miejscowych proboszczów oraz dla zmarłych dzieci. Pozostałe
osoby mogą być chowane tylko i wyłącznie w miejscu obecnych grobów (czyli
przeważnie następne pokolenia rodziny). Wszyscy pozostali kacanie chowani są na
gdyńskich cmentarzach komunalnych. Najbliższy znajduje się niedaleko granicy
Wielkiego Kacka – przy ul. Spokojnej na Małym Kacku.
2. Cmentarz
wojenny przy ul. Wielkopolskiej (dawny cmentarz parafialny)
Zaniedbany, aczkolwiek
ogrodzony cmentarz z kilkudziesięcioma grobami oraz grobem wojennym sąsiadujący
z blokami mieszkalnymi. Jako iż mieści się tu grób wojenny cmentarz jest pod
częściową opieką Ministerstwa Kultury. Znajduje się tu cmentarny krzyż oraz cmentarny
śmietnik. Cmentarz założony został w 1929 roku przez parafię p.w. Św Wawrzyńca.
Początkowo przeznaczony był dla zmarłych dzieci, ale już wkrótce w wyniku braku
miejsca na nowe groby na cmentarzu przykościelnym zaczęto tu chować także
dorosłych. Szacowano, że nowy cmentarz będzie stopniowo rozbudowywany w głąb Karwin w stronę torowiska. Jednak tak się nie stało gdyż nie zdobył on większej popularności, ponieważ większość
kacan i tak chowanych było w istniejących już grobach rodzinnych na starym
cmentarzu W 1945 roku powstał tu zbiorowy grób dla sześciu polskich żołnierzy poległych
podczas II wojny światowej (wg relacji miejscowych dwóch pochowanych żołnierzy jest jednak narodowości niemieckiej!). W 1981 roku odbył się ostatni pochówek, a w 1982
roku w związku z budową osiedla Karwiny dalszych pochówków zakazano. Większość
pochowanych ekshumowano, jednak nie wszystkie rodziny wydały na to zgodę, także
na cmentarzu pozostało kilkadziesiąt grobów, głównie dziecięcych. W efekcie
mimo dość dużego terenu cmentarza większość miejsca jest pusta i zarosła trawą,
a istniejące groby są porozrzucane po terenie cmentarza. Teoretycznie cmentarz
mógłby być zlikwidowany po 35 latach od ostatniego pochówku jednak ze względu
na istniejący tu jeden grób wojenny prawnie jest to niemożliwe. Cmentarz zyskał
ogrodzenie dopiero pod koniec lat 90-tych XX wieku. Wcześniej często widywano
tu dzieci ganiające za piłką z pobliskiego boiska.
3. Cmentarz
choleryczny na Wzgórzu Jasińskich Chojny.
Nieistniejący już
cmentarz, po którym jedyną zachowaną pamiątką jest krzyż upamiętniający
zmarłych. W 1831 roku pochowano tu ofiary epidemii cholery pochodzących z
Wielkiego Kacka oraz okolic. Miejsce to wybrano ze względu na bezpieczną
odległość od pobliskich domów mieszkalnych. Wg niektórych źródeł blisko
400 zmarłych osób wrzucono do głębokiego dołu, po czym go zakopano
pozostawiając teren samemu sobie, gdyż właściciel ziemi (zarządca miejscowego
folwarku) obsiał wszystkie możliwe dojścia do cmentarza. Analiza ksiąg metrykalnych wskazuje jednak, że szacunki o ilości zmarłych są mocno przesadzone. W owym czasie w Wielkim Kacku na cholerę zmarło bowiem zaledwie kilka osób. W 1871 roku, gdy wybuchła kolejna epidemia
cholery właściciel folwarku odmówił dalszych pochówków w tym miejscu. Proboszcz
interweniował u władz państwowych, jednak zagadką pozostaje jak ostatecznie
zakończyła się ta historia. Wg jednej wersji ciała zagrzebano w dwóch innych
miejscach – na Górce Śmierci (skarpa między Karwinami I a Karwinami II) oraz w
nieustalonym miejscu w lesie na Karwinach. Brak jednak dowodów na istnienie
tych cmentarzy. Inna wersja mówi o nielegalnym pochówku na pierwszym cmentarzu cholerycznym, a jeszcze inna o pochówku na cmentarzu parafialnym. Istnieją spore rozbieżności na temat ilości ofiar. Wg różnych szacunków na Karwinach pochowanych zostać miało łącznie ok. 2000-3000 ciał. Inne źródła mówią o zaledwie kilkunastu zmarłych. W 1885 roku teren cmentarza cholerycznego nabyła rodzina Jasińskich i ustawiła tu
krzyż upamiętniający zmarłych. Jego następca stoi do dzisiaj. Dawny cmentarz
próbowano zabudować blokami już w latach 80-tych XX wieku, a także
współcześnie. Ze względu na brak przeprowadzonej ekshumacji, zagrożenie cholerą
i sprzeciw mieszkańców plany te zaniechano. Dzisiaj teren cmentarza to
nieużytek zarastający drzewami, choć otoczony pamięcią i szacunkiem.
Cmentarze
zlikwidowane:
4. Cmentarz radziecki
W latach 1945-1949 przy
ul. Chwaszczyńskiej (nieopodal skrzyżowania z ul. Wiczlińską) istniała zbiorowa
mogiła radzieckich żołnierzy poległych w walkach w 1945 roku. Ciała ekshumowano
w 1949 roku.
5. Cmentarz dla zwierząt
Cmentarz ten mieścił
się przy Potoku Źródło Marii nieopodal ul. Nałkowskiej na wysokości asfaltowego
boiska przy SP nr 42. Powstał po 2000 roku z inicjatywy mieszkańców. Był on
jednak nielegalny. Składał się z kilku małych grobów (głównie psów) i początkowo
był dość zadbany. Ostatni pochówek odbył się w 2006 roku. Po tym czasie cmentarzyk zaczął zarastać i
wkrótce został zapomniany. Obecnie brak jakichkolwiek śladów cmentarza.
Pozostałe
pojedyncze mogiły:
6. Grób proboszcza parafii
p.w. Niepokalanego Serca Maryi Tadeusza Gawrońskiego przy kościele tej parafii
7. Grób nieznanego żołnierza położony w lesie na Karwinach (droga na Polanę Krykulec)
7. Grób nieznanego żołnierza położony w lesie na Karwinach (droga na Polanę Krykulec)
8. Nieznany grób położony
między ul. Starochwaszczyńską a szlakiem żółtym przy Polifarbie
9. Nieznany grób położony
za wiaduktem kolejowym w okolicach Krowich Łąk
10. Nieznany grób położony
na południowym brzegu stawu Limpusz za obwodnicą
11. Nieznany grób w lesie pod
Osową
12. Nieznane miejsce
pamięci na Polanie Krykulec (jeszcze parę lat temu regularnie paliły się tu
znicze, obecnie brak śladów)
13. Pojedyncze kopce w
lesie wielkokackim – prawdopodobnie dawne mogiły ofiar bagien
Bibliografia:
T. Rembalski, D,
Małszycki, Wielki Kack: dzieje kaszubskiej wsi, Gdynia 2011
Pomorskie Forum
Eksploracyjne
Badania własne
Dawka ciekawej wiedzy :) co mogę zrobić oprócz podziękowania :D w tym roku na wszystkich świętych pozostaje zakupić wiązankę i pozostawić na grobach najbliższych :)
OdpowiedzUsuń